Kiedy rozmowa zaczyna się o emeryturze, większość ludzi zazwyczaj planuje wielkie wakacje, rozważa podjęcie hobby lub chce poświęcić życie na naukę nowego sportu lub umiejętności.
Ale dla niektórych emerytura to okazja do życia skromniej i prostszego życia.
W końcu nie muszą już martwić się o dzieci, które wszystkie dorosły i wyprowadziły się z domu rodzinnego.
Konieczność mieszkania blisko pracy lub rodziny również może już nie istnieć.
Dla wielu emerytów, zmniejszenie skali życia dało im więcej wolnego czasu. Zamiast spędzać dni na sprzątaniu dużego domu, mogą spędzać je na robieniu rzeczy, które kochają.
Większość z nich także żyje z stałym dochodem, więc każda możliwość zmniejszenia wydatków i kosztów utrzymania jest doskonałą opcją.
Jako prezent na swoje 75. urodziny, Sandy Brooks, lat 77, przeprowadziła się do małego domku w Escalante Village, małej społeczności domków w Durango, Kolorado.
Społeczność składa się z 24 małych domków, w tym siedmiu wynajmowanych, i została założona przez mieszkańca Durango.
Najemcy sami dostarczyli swoje domki. Niektórzy zlecali ich wykonanie, podczas gdy inni budowali domki samodzielnie.
Jeśli chodzi o Sandy, jej dom zleciła firma o nazwie Simblissity Tiny Homes.
W Escalante Village żyją ludzie z różnych dziedzin życia.
Niektórzy są jak Sandy na emeryturze, inni są terapeutami, inżynierami, profesjonalistami i stolarzami.
Mogą być różni, ale mają wspólny cel – żyć prostszym i bardziej świadomym życiem.
Każda działka we wsi ma wymiary 20 stóp na 40 stóp, na której mieści się mały domek, taras, ogród i miejsce parkingowe na dwa samochody.
W przeciwieństwie do tradycyjnych małych domów, które są budowane na dużych działkach z dala od sąsiadów, domki w tej społeczności są budowane blisko siebie.
Sandy słyszała od wielu osób negatywne opinie na temat bliskości domów, ale to jej w ogóle nie przeszkadza.
“Mamy tendencję do trzymania się z dala, kiedy chcemy być sami.
Lub gdy ktoś jest na zewnątrz, idziemy do niego i rozmawiamy”, powiedziała.
“Wszyscy mamy po prostu ten sam powód, by być w tej małej [społeczności domków].”
“To wcale nie jest głośne.
Przejeżdżałem przez wiele społeczności, gdzie domy są znacznie bliżej siebie niż tutaj, z oknami po obu stronach, i można zajrzeć do łazienki innego”, dodała.
“Nie mogę zajrzeć do łazienki sąsiadów. Dlatego nie sądzę, że przeszkadza nam, że jesteśmy stosunkowo blisko siebie”, dodała.
Przed przejściem na emeryturę Sandy mieszkała w dużym domu.
Ale pewnego dnia w swoim życiu doszła do punktu, w którym chciała pozbyć się wielu swoich rzeczy. Gdy to zrobiła, jej tysiącmetrowy dom stał się dla niej za duży.
Wtedy zainteresowała się ruchem Tiny House i czy to styl życia, który mogłaby prowadzić.
I Simblissity Tiny Homes pomógł jej w utrwaleniu decyzji o zmniejszeniu się. Firma pokazała jej wzór domu, w którym obecnie mieszka, i była przekonana.
“I nie żałuję tego”, powiedziała Sandy.
Jej dwaj bracia, architekt i inżynier, myśleli, że podjęła złą decyzję, przeprowadzając się do małego domu.
Ale zmienili zdanie, gdy zobaczyli, jak szczęśliwa jest w swoim nowym domu.
Zanim wprowadziła się do Escalante Village, Sandy poświęcała dużo czasu na sprzątanie swojego domu.
Teraz może spędzać większość czasu na zewnątrz, jeżdżąc na rowerze, wędrując i rozmawiając z sąsiadami.
Zapoznaj się z tą małą wioską i uroczym domkiem Sandy w poniższym wideo.